Jest tak inaczej. Myślalam , że zawsze będzie jak na samym początku . Tak bezpiecznie , słodko , wspaniale. Jednak ludzie się zmieniają. Nie chcą szczerze rozmawiać. To nie jest rozwiąznie. Trzeba usiąść i porozmawiać. Szczerze. Tak jak nigdy. "Doceń to co masz, zanim czas sprawi , że docenisz to co miałeś". Nie spałam całą noc , zastanawiałam się nad życiem , nad wszystkim. Oczy mam popuchnięte , całe czerwone. Doszłam do wniosku , że co by się nie stało , to szczęście drugiej Osoby , TEJ Osoby jest dla mnie ważniejsze od mojego. Zrobię wszystko , zmienię się , byle by wróciły te uczucia , które kierowały Nami na początku . Żebyśmy się nie znudzili tym , że nic się nie dzieje , że wszystko stoi. Jeśli wie się , co uszczęśliwia tą Osobę to trzeba to robić mimo wszystko. Nie ważne czy się chce czy nie chce. Wtedy wisiłek nie będzie na marne. Będzie można zobaczyć bezwarunkowe szczęście. Nawet jeśli się zmieniliśmy to moje uczucia nie. Nie mogę zaoferować wszystkiego , życia bez kłótni , bez czepiania , bez zazdrości. Ale mogę zaoferować bezgraniczną miłość. Fakt bardzo się czepiam i jestem strasznie zazdrosna( o tak seksiastą Osobę trudno nie być, jeszcze jak podoba się wielu dziewczyną ;) ) ale nikt tak bardzo nie kocha innej osoby jak ja Ciebie . Wiem nie jestem idealna.. Niestety nie mam Cie na codzień. Zazdroszczę tym osobą , które mogę Cie codziennie widzieć. Gdy się widzimy i przytulam się do Ciebie mam ochotę zostać tak na zawsze. Jest mi wtedy tak dobrze. W Twoich objęciach czuję się taka bezpieczna , kochana.. Gdy Cie nie ma to siedzę całymi dniami i czekam aż się odezwiesz , aż znowu Cie usłyszę. Tęsknię. Uwielbiałam gdy jak szłam spać i budziłam się rano i widziałam codziennie sms'a na dzień dobry od Ciebie. Oraz gdy zawsze jak tylko byłam gdzieś dostępna zaraz pisałeś i dzwoniłeś. Lubię czuć się ważna dla kogoś , jak się stara i troszczy. Ale wolę prawdziwe osoby. Nie chcę żeby ktoś przede mną udawał. Nawet jeśli to znaczy , że już nie będę się czuć jak 11 miesięcy temu. Trudno. Najważniejsza jest świadomość , że mimo wszystko ta osoba jest. I przede wszystkim Kocha , szczerze Kocha. To , że Cie poznałam jest jedną z najpiękniejszych rzeczy w moim życiu. Jesteś najlepszym chłopakiem na świecie i nie dziwię się , że tyle dziewczyn mi zazdrości i że tylu się podobasz . Nienawidzę się z Tobą kłócić . Jestem największą szczęściarą na świecie , że mam taki Skarb jak Ty. Wiesz jakie jest moje najlepsze wspomnienie ? Siedziałam na ławce , obok Ciebie . Wziąłeś mnie na kolana i do ucha powiedziałeś pierwszy raz "Kocham Cie" i pocałowałeś w czoło. Byłam wtedy najszczęśliwsza na świecie . Lubię to wspominać. To jak się uśmiechałeś. Mało się uśmiechasz teraz. Martwi mnie to. Chcę być tym powodem dla którego będziesz się cieszyć i uśmiechać. Widzieć ten cudowny uśmiech i mieć świadomość , że jest spowodowany dzięki mnie. Kocham Twój uśmiech , Twoje szczęście.
Wiesz ? Kocham Cie.
/ 10 miesięcy , 296 dni , 7104 godziny , 426240 minut , 25574400.. 255744001 (...) ...sekund. <3