Jestem przekonany, że trudne chwile pomogły mi lepiej pojąć, jak nieskończenie piękne, jak bogate w każdym sensie jest życie, i jak sprawy, które budzą w nas niepokój, zupełnie nie mają znaczenia.
pannaagata ja z prawem mialam ten sam problem;p ale ciesze sie ze w koncu sie nie zdecydowalam;p w ogole to w gimnazjum uwielbialam polski ;))) ale teraz... lepiej w ogole nie mowic...;p
w kazdym razie trzymam kciuki zebys dobrze wybrala;)
pannaagata jak dobrze ze ktos mnie rozumie;p mnie sie ostatnio sni non stop nauczycielka od matmy... Ja tez chcialabym pojsc na medycyne ale nie licze na to ze tak dobrze zdam mature Zastanawialam sie nawet nad wosem historia i... prawem ale to zdecydowanie nie dla mnie;p ostatnio wymyslilam ze nawet jesli w tym roku nie uda mi sie dostac na medycyne to pojde do pracy i bede startowac za rok z poprawiona matura;) nie wiem tylko co na to moi rodzice...:P
pannaagata rozszerzona chemia biologia i byc moze fizyka;p mam nadzieje ze jakos zdolam to zrobic...;p ale w moim lo jest o tyle dobrze ze w trzeciej klasie mamy tylko przedmioty ktore bedziemy zdawac i takie tam typu wos wok wf;p tez Cie przeraza bycie "maturzystka"?:P
O sobie: Siedemnastoletnia torunianka.
Kocha psy i książki Paulo Coelho.
Lubi fotografować, w szczególności chmury i zachody słońca.
Wielbicielka słów niedopowiedzianych.
Ma wielkie plany, na które patrzy z przymrużeniem oka.
Szuka. Pyta. Nie znajduje - dalej szuka.
Aż znajdzie.
Samotny wędrowiec.
Mimo wszystko - uparta marzycielka.
Zafascynowana dramatami, zwłaszcza polskiej produkcji i historią II wojny światowej.
Sceptycznie patrząca na polskie życie polityczne.
Nałogowo oglądająca serwisy informacyjne.
Uwielbia wiersze Tadeusza Różewicza i Zbigniewa Herberta.
Jana Twardowskiego też.
Zasłuchana.
Zamknięta w swoim świecie miliona myśli.
Realistycznie patrzy na otaczający świat, niekoniecznie przez różowe okulary.
Próbuje odnaleźć swoje miejsce na Ziemi.
Wierzy. Pisze. Mówi, choć niewiele.