jestem tak bardzo zmęczona już tą nauką, siedzę cały weekend i się uczę, oby coś z tego było.
w piątek była powtórka melanżu w plenerze sprzed tygodnia.
ogólnie zajebiście, gdyby nie to, że w tym tygodniu same kartkówki i dwa sprawdziany.
Mama mi pofarbowała włosy na reszcieeeee, aktualnie planuję zostać przy tym kolorze.
najbliższy cel to pojechać do centrum i zakupić rozpychacze do 16mm, tunel.
co tam jeszczeeee
jestem na ASKU i TUMBLRZE
może coś się niedługo pojawi na SPOCIE
https://www.youtube.com/watch?v=_NFzDSudw10
następna notka może pod koniec tygodnia, jutro albo jakoś w środku.