Nie było mnie tu już jakiś czas i jest sporo zaległości.
W wielkim skrócie.
Przeprowadzka do Suwałk ( z jedenej strony wielka radość , z drugiej wielki smutek - zakochałam się w Gdyni ).
Gdynia zawsze będzie takim naszym miejscem na Ziemi :*
Zdobyliśmy kolejne doświadczenie, lekcje życia.
I nie uważam, że wróciliśmy na tarczy, wręcz przeciwnie ;)
Kolejny etap w życiu, odnalezienie się w Suwalskiej rzeczywistości, podjęcie pracy :)
W końcu jesteśmy wsród bliskich - lepiej mi z tym,gdy widzę swoje mordki :)
Nie wiesz, co pamiętasz, dopóki nie spróbujesz tego opowiedzieć.
I nie wiesz, co tak naprawdę sądzisz na dany temat, dopóki nie zaczniesz się o to z kimś kłócić.
W samotności nie jesteś nawet świadomy swoich sprzeczności.
Zauważyłam , że życie lubi takie pourywane, niedokończone wątki.
Może jest w tym nawet jakaś mądrość.
Jest tylko jedna droga do szczęścia - przestać się martwić rzeczami, na które nie masz wpływu.
Ale jak tu przestać się zamartwiać ? Nie raz mi się wydaje, że gdy się się zamartwiam to to wszystko zdaje się być łatwiejsze, bardziej przewidywalne. Ale tylko mi się chyba tak wydaje...
Jesteś moim przyjacielem,
Jesteś moją miłością,
Jesteś moim życiem.
Nie mogę się doczekać, kiedy będziesz moim mężem. <3
Prawdziwa miłość zaczyna się u kobiety tłumaczeniem wszystkiego na korzyść ukochanego mężczyzny.
Potrzeba mi podróży, odgłosów kolejowego dworca, zapachu pociągu, wrażeń, wrażeń, wrażeń.
Chcę mi się jakiejś podrózy tylko we dwoje. Takiej dłuuugiej podróży , nawet na koniec Świata, gdziekolwiek to miało by być :)
Kiedy byłam brzdącem wydawało to się prostsze , wystarczyło zamknąć oczy , zakręcić globusem i wyznaczyć palcem miejce , gdzie można by było pojechać.. A teraz ? Teraz jest to o wiele trudniejsze, a zdrugiej strony o wiele łatwiejsze :)
Kochanie, to kto kręci globusem ?