Jej, jaka jestem happy :D
Wszystko sie pozmieniało, nie pojadę jednak do Holandii, ale to i dobrze. ;)
Praca nie ucieknie, wolę mieć Cię przy sobie :D ;*
Od piątku na dłużej zawitam do Sejn, w końcu mam praktyki, no nie. ? :D
Energia mnie rozpie.dala , że dosłownie nie mam siły się uczyć. :P
Aaaaaaaa i dziękuje Martyśce , z którą pojechałam do STF na pomost , żeby się 'pouczyć'. :)
Masz racje, nie wyszło tak jak zawsze , bo się spisałam..
Pomimo trudności uczyłam się , w przeciwieństwie do Ciebie Mycho ;*
I niech mi tylko ktoś sprobuje wcisnąć kit, że marzenia się nie sełniają.. :D
kocham kocham kocham kocham kocham kocham .! ;*
Potrzebuję piątku .! <3