Była jak samotny, roześmiany anioł, unoszący się nad powierzchnią ziemi, zachwycony, że może latać, a jednocześnie cierpiący na samotność.
- Plotkara
Ojoj dawno mnie tu nie było :D.
W każdym razie przez ten czas wiele się zmieniło.
Nowe znajomości, nowe problemy i marzenia i wszystko co przytłacza to szkoła.
Ciągle w myślach zastanawiam się nad propozycją trenera co do grania w ręczną. Chciałabym, ale nie wiem jak zareagowaliby inni na moją osobę i miejsce w drużynie. W każdym razie z jego strony odzew już był w tej sprawie :D.
Nie zdążę Wam skomentować bo już mnie Damian zrzuca ;<
Trzymajcie się ;*