no i huj.
rzygam na tą szkołe z góry z boku i z podskoku ;/
za tydzień wywiadówka a w moich kratkach pionowe kreseczki z daszkami.
i wogole ostatnio nie mam głowy żeby obczajać jakikolwiek przedmiot ;/
wszystko było by sexi gdyby szkoła nie była psychiatrykiem.
wczoraj nie dostałam atlasu z biblioteki bo Z powiedziala ze nia chce mnie widzieć iż mam pomalowane usta błyszczykiem ;d
a poza psychiatrykiem to gorzej niż w psychiatryku.
jaaaa jebie co mam robic wogole ?
nie wiem o czym mam myśleć i jak mysleć ;/
zobaczymy co z tego bedzie. na dzisiejszą chwilę razem z Andżi (:D)
mamy ochote wyjśc z zycia nogami do przodu i na nagrobku miec napis * * * * * * * (;D)
a tak ogólnie zna ktoś w miare normalnego pe ?