Witam Polsko, już siódma rano, wstaje i jadę znów zarobić siano, czerwony diesel olej tanio kupiony, powiedz dlaczego bez przerwy to samo?
Człowieku, czego byś chciał od razu, nie ma cudów tutaj potrzeba czasu,
wciąż nie mogę zapomnieć obrazu - ludzi, strachu, broni, gazu. Proszę, nie da sie czekać dłużej szpital - nie ma terminów, brak łóżek. Firma - upadła, przegrała bój z fiskusem, nie chce narzekać, nie chce ale muszę... Daj spokój, żyj jak dobry obywatel - narzekasz, inni jakoś dają rade. Ciesz sie masz możliwości, perspektywy
przestań kreować wizerunek krzywy...
Ej zawsze na starcie nierówne szanse, kto je wyrówna w nierównej walce kredyt? dla kogo? nie ma tej opcji, małe M1, materac dla gości. Nie umiesz widzieć tu pozytywów, nie umiesz kochać ojczyzny, ej synu, mamy tradycje, mamy swoja kulturę, gospodarka szybko pnie sie w górę. Jak inni... nie chce wyjeżdżać za chlebem, chce tu pracować, chce widzieć Ciebie. Nie liczę błędów - czasem mam dosyć, takim jak ja, zawsze wiatr w oczy. Synu... pokombinuj jak reszta - moneta... znajdzie sie orzeł i reszka. Yylko musisz uwierzyć że dobrze jest
szczęście leży na ulicy więc podnieś je...
Ajj... dzisiejszy dzień nie należał do przyjemnych. Na szczęście to już koniec. Jutro do teatru [ Inowrocław ] więc trzeba wcześnie wstać, iż o 8:20 jest już zbiórka :P Nio a w sobotę też do Inowrocławia [ wtajemniczeni wiedzą po co... ] Wierzę, że jutro będzie lepiej...
:* :[zakochany] :*