Siglavy
Czyli moje pierwsze rude "maleństwo" w hodowli.
Wysoko skaczące, gryźć tyłek lubiące. A na serio to nie chcielibyście jej dotykać bo by was pogryzła niczym wściekła lama. Za to lubi skakać i lubi wyrywać siatki na siano, trzeć tyłkiem o ogrodzenie, jeść ściany boksu i włosy na głowie.
Takie szłowo wstępu