Raj to takie piękne miejsce. Wszyscy tak myślą. Ba! Wszyscy sa tego PEWNI! A czy ktogolwiek go widział?
Nie.
Nie zaprzeczam, musi tam być pięknie. I wiecznie. Można ciągle jeśc i nie tyć, nie mulić się słodyczami. Wszystko można. Caaaaaałą wiecznośc. Jasne. Ta wieczność oznacza- nuda. Dzieje się tam coś ciekawego? Znajdziemy tam to, co na Ziemi kochamy? Imprezy, znajomych, kłótnie z rodzicami? Nie. Tylko cisza, spokoj. NU-DA!
Dlatego póki żyjemy, trzeba korzystać. Trzeba grzeszyć, ale bez przesady! Grzech nie pociągają nas tylko dlatego, że sa zakazane! Ona są piękne! Nie wszystkie, ale jednak. Trzeba dobrze wykorzystać życie.
Przecież nie wiadomo nawet, czy ten raj naprawdę istnieje!
Dlatego ja grzeszę. Grzeszę, wyznając zasadę: Każdy ma prawo, każdy może. Uczciwość i prawdomównośc to najważniejsze matki człowieka. To od nich już zależy, jak człowieka wychowają.