Cześć,
jestem tu nowa, i postanowiłam, że założę fotobloga.
Pisząc tu "in cognito", nikomu nieznana, sprubóję walczyć z waszą pomocą z problemem jakim jest waga.
Moją zgubą są słodycze i to, że prawie ciągle jestem głodna.
Chciałabym mieć takie nogi jak te na zdjęciu, móc ubierać obcisłe rzeczy i niczym się nie przejmować.
Wiele osób mowi, że wyglądam dobrze i może na pierwszy rzut oka naprawdę tego nie widać, ale ubraniami maskuję brzuch i uda.
Nie cierpię swojego ciała, a kiedy patrzę na nie w lustrze mam ochotę je rozbić.
Dzisiaj zrobiłam 50 przysiadów i 100 brzuszków.