Czasami się tak zdarza. Jakaś posesja jest dlugo nieodwiedzana a później istna powódź zainteresowanych...
Czasami się tak zdarza...
I co wtedy zrobić?
Nie rozumiem tylko o co teraz chodzi. Jutro się może dowiem... Niesamowite, że moje życie sie tak zmienia... Dziś wiem, że nie mam już na co liczyć w niektórych sprawach. Miłość.... czasem to bardzo mało... a czasem wszystko.
a potem... potem to już w ogóle pożar...