Tyle przepalonych papierosów, nieprzespanych nocy, wypitego alkoholu, przelanych łez, godzin spędzonych na przemyśleniach. Dłuższe i krótsze chwile zapomnienia. Nienawiść i szalona chęć odzyskania dawnych wspomnień, obwinianie się za to, że nie jest się kimś kim powinno się być. Kim ktoś chciał Cię widzieć. W kółko odtwarzanie sytuacji, chęć odwrócenia biegu zdarzeń. Zadawanie pytań w nicość ,,Dlaczego?'' . Oszukiwanie uczuć, zmieszane emocje.
Miłość do innej kobiety niszczy.
W ciągu tego roku moje życie jest jak karuzela. Co chwile jestem w tym samym miejscu.
Symbol karuzeli
Stan ciągłego napięcia, brak stabilności i bezpieczeństwa będzie towarzyszył człowiekowi zawsze. Bez względu na to czy warunki, w których żyje, są niejako unormowane czy też ekstremalne, kiedy to brak normy staje się kodeksem. Dekalog odwraca się. W naszą naturę wpisane jest bać się o dzień jutrzejszy, o następną godzinę, sekundę a nawet oddech. Ze świadomością, że chwila która przemija, może być naszą ostatnią albo, że nie ma ona w zasadzie większego sensu, bo stanowimy tylko nieznaczną...