Wczorajszy dzień minął bardzo w porządku.
Wypiłam trochę za dużo i zjadłam pół parówki.
A miały być tylko płyny.
Zapaliłam też pierwszego papierosa w życiu.
[Jej... jak to brzmi...]
Ale spędziłam czas z przyjaciółmi,
strasznie mi tego brakowało.
Znalazłam także parę propozycji mieszkaniowych.
Myślałam, że będzie trudniej.
Bilans:
kubeczek barszczu, pół ugotowanej parówki
110 kcal
+dwa piwa, siedem kieliszków wódki, dwie herbaty miętowe, litr wody
Aktywność:
godzina spacerku, sto brzuszków
22 MAJA 2017
2 WRZEŚNIA 2015
16 LUTEGO 2015
14 LUTEGO 2015
13 LUTEGO 2015
11 LUTEGO 2015
9 LUTEGO 2015
8 LUTEGO 2015
Wszystkie wpisytinygirl
1 godz. temu
iwishyouagreentea
14 STYCZNIA 2024
deathmagic
20 STYCZNIA 2023
chcenowezyciie
15 LUTEGO 2022
hyetos
24 STYCZNIA 2021
carlaxoxo
21 SIERPNIA 2019
miseraillusione
12 MAJA 2019
moucey
22 WRZEŚNIA 2017
Wszyscy obserwowani