Troche minelo od czasu ostatniego wpisu (2013/04/04).
W sumie mozna powiedzieć, że duzo sie zmieniło, ale z drugiej strony nie az tak wiele.
Przegladajac wiekszosc wpisow na tym photoblogu doprowadza mnie do rozpaczy, ale to chyba normalne.
Teraz przez wakacje troche tutaj popisze i zobaczymy co bedzie dalej.
Zamierzam postami nagodnic ponad dwa lata nieobecnosci jednoczesnie zaznaczajac co wazniejsze
wydarzenia w moim zyciu.
Zdjecia powyzej jest z 7 sierpnia 2013, na wakacje pofarbowalem wlosy na niebiesko.
Czemu?
Pewnie przez Japonie, anime i mange. Zawsze chcialem zafarbowac wlosy na niebiesko, wiec kiedys sobie
powiedzialem, just do it i zrobilem to. Najpierw rozjasnilem do koloru Daenerys Targaryen z serialowej
adaptacji ksiazki "Gra o Tron", a pozniej zabarwilem wlosy na niebiesko, efekt widac powyzej.
Po takim zniszczeniu wlosy toche sie wyprostowaly i musze przyznac, ze czasem jeszcze mysle nad
powrotem do niebieskiego. Ale nie nie stanie sie to, bo przez wiekszosc czasu (tym bardziej jak wlosy
znow zaczely mi sie krecic) wygladalem jak klaun :)
Zalaczam link do piosenki kolegi, stara piosenka, slabo nagrana, ale swietna! <--- click