Rozczarowanie, szczególnie to ogromne, ma to do siebie, że mija...może nie znika całkowicie ale mija i pozostaje po nim tylko niesmak, wspomnienie...czasami nie pozostaje nic, bo ktoś zasługiwał tylko lub aż na milczenie. Najlepsze co może nam się przytrafić to perspektywa...jeżeli umiemy spojrzeć na dane zdarzenie z perspektywy - czasu, innych zachowań, innego związku, innych okoliczności - oznacza, że mamy to już za sobą, że znajdujemy się w innym momencie naszego życia i nabraliśmy dystansu...niestety... aby spojrzeć z dystansu trzeba odejść... przynajmniej na kilka kroków... - Bephenomenal