O ja nie mode :)
Dzisiejszy dzień to po prostu 'czajdzik'. Cale te masakrytyczne 8 godzin zamieniłyście mi w jedną wielką imprezę Dziękuję za wszystkie CUDOWNE prezenty, za wyżerkę, za uzupełnianie notatek i dużo śmiechu na wosie (ESTRA!
), za pycha ciasto, dużo ciasta tylko dla mnie, no i w ogóle, że pamiętałyście :)
Jutro odrobimy sobie wszystkie zaległości na czekoladzie :) Nie będę więcej pisała, bo po co ;P
A z okazji urodzin postanowiłam nie uczyć się na sprawdzian z fizyki. 2 na półrocze będzie i tak
JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ!