'zawsze twierdziłeś , że kochasz mnie taką jaką jestem.
nie wyglądam fajnie wstając rano, moje włosy krzyczą pomocy.
nie chodze spać w makijażu, więc pewnie z rana jestem zwykła.
mam swoje fochy, trzaskam drzwiami, czasami nic mi nie pasuję.
dużo gadam, ale potrafię też słuchać, nic nie poradzę, że
jestem zazdrosna nawet o ten kubek, który trzymasz w dłoniach.'