widoczek Rzym

Po pirwsze to jest dzjęcie!!!

No a teraz morze jakaś wenamnie natchnie bo znowu nie mam co pisać...

Zaczne do dnia dzisiejszego moze potem mi cuś do głowy wleci.

Dziesiaj wstałąm o 7 posząłm myć łeb i wyszłąm do sql. w szkole nudy jak zwykle i doszło do nas pięć osób, bo niezdały;/

Mamy jednego nowego chłopaka, co sie zowie Zhe (czytaj ce) niestety niemrawy chińczyk mówi jak by to miało być dla niego wilkim trudem a chyba z niemca rozumie tyle co ja;D

No dobra moze przesadziłą bo ten opis jest tak nudnu, że sama sie moge zbełtać;/

Tak już wiem napisze troche po co chodzimy do szkoły a reszte całej znanej wam prawdy dopisze potem bo ide zaraz spać.

Szkoła- budynek do którego chodzimy by sie czegoś nauczyć, każdy wie, że połaowa jak nie więcej nie przyda sie mu wżyciu więc nieinteresujących przedmoitów to sie nie uczy i może ma troche racji. Ale z drugirj strony gdybyśmy tam nie chodzili to nie poznalibyśmy tylu osón, z którymi mamy dobre stosunki i tylu debili, których po prostu nienawidzimy.

ok to byo o szkole a z tego wnioski do szkoły trzeba chodzić więc musimy sie postarać mieć do niej dobre nastawienie bo jak powiadziałą to jedna osoba trudno jest coś robić przeciw samemu sobie czy jakoś tak^^

To mi sie spodobało bo to cholerna prawda

Ok ide na spoczynek ^^