Zostań i bądź,
tak zwyczajnie,
w milczeniu,
do rana...
I pomyśleć, że od tego się wszystko zaczęło... :)
Aż na samą myśl latam o 10 cm wyżej :)
- (...)Czasem zazdroszczę. Tej miłości. Nigdy takiego czegoś nie przeżyłam, a szkoda, bo to na pewno piękne.
- Piękne, a uszczęśliwia tak, że latasz kilka centymetrów nad ziemią. Tego się nawet nie da opisać słowami, ani tymi prostymi, ani tymi wykwintnymi. Po prostu trzeba przeżyć. Wiem jedno - nawet gdyby się skończył nasz związek, to nie zmieni tego uczucia. Jestem tego tak pewna, jak nigdy niczego.Najcudowniejsze jest to, że ból drugiej osoby odczuwa się tak samo jak swój. Może to dziwnie brzmi, jak piszę, że to cudowne, ale... ja wtedy czuje też swoją i jego miłość, wiem, że łączy nas coś więcej niż kilka pustych słów. I chyba piękniejsza może być już tylko śmierć.