Teraz taka tam historyjka : D
Był jesienny zimny wieczór, wiatr za oknem gwizdał jak oszalały. Kasia z domu nie wychodziła, nie odczuwała takiej potrzeby żeby gdzieś wyjść , poza tym oczekiwała gości najlepszą przyjaciółkę i swojego chłopaka. Zbliżała się 19 a ich jeszcze nie było, godzinę poczekała innego wyjścia nie miała. Nie przychodzili. 16-latka czekała kolejną godzinę, przy ciepłej herbatce i kolejną. Weszła na facebooka żeby sprawdzić czy może są na czacie, chciała ich opieprzyć że nieprzyszli mimo tego że się umówili. Zdziwiła się , w końcu wzięła telefon do ręki i chciała zadzwonić do Tatiany swojej przyjaciółki, gdy nagle ktoś ją wyprzedził . Szybkim ruchem ręki wzięła telefon, przycisnęła nerwowo zieloną słuchawkę i z uniesionym głosem wypowiedziała ' HALO '. Usłyszała płaczącą kobietę .. rozpoznawała głos, lecz nie była pewna czy to nie przypadkiem jest mama jej chłopaka Piotrka. Kobieta płacząc wypowiedziała głośno ' Kasia ' .? Dziewczyna nabrała 100 % pewności, że to mam Piotrka . ' Tak, to ja ' odpowiedziała nie ciekawym głosem ' Co się stało'? zapytała z drżącym głosem . ' Piotrek i Tatiana są w szpitalu ' pojawił się pisk i zaszklone oczy, ' Jak to' ? ' Co się stało ' ? pytała. Matka z trudem się wypowiedziała, powiedziała tylko nazwę szpitala i się rozłączyła. Kasia zabrała szybko telefon, chusteczki w locie do samochodu ubrała, kurtkę i chustę . 5minut i już była z mamą na miejscu . Po chwili znalazła się przy sali w której leżeli, wbiegła tam z płaczem. Byli nieprzytomni, siedziała przy nich cały czas, jednak odeszła na chwile do mamy Piotrka. Spytała co się stało że oni tu trafili. Odpowiedziała na to ' idąc do ciebie, wjechał w nich samochód '. Oczy wypełnione całe po brzegi ,odwróciła się w stronę przyjaciół i powolnym krokiem ruszyła tam ,nagle Piotrek odzyskał przytomność . Kasia szybko podeszła do ukochanego i zaczęła go całować po twarzy ,ścisnęła go jakby widziała go po raz ostatni. Chłopaka wzięli na ba badania jakieś. Po chwili i obudziła się Tatiana Wyściskała ją Kasia ze łzami w oczach, za kilka sekund i ją zabrali na jakieś badania . Po tygodniu wyszli ze szpitala i wszystko zakończyło się HAPPY END'EM.
Mam nadzieję że wam się spodoba : D
TU Możecie Popytać - http://ask.fm/margolitaxd & zajebista nutka http://www.youtube.com/watch?v=7dOzsOvRgFM&feature=player_embedded#!