Myślę bardzo często sobie, jakbym żyła w zgodzie z Bogiem
Nie kłóciła się ze światem, każdy jest w sobie wariatem
Chłonęłabym już spokój, do dnia , miesiąca, roku
Aż na końcu uśmiechneła,że dopięłam swego dzieła
Najważniejsze ponad wszystko, uśmiech trzymać twarzy blisko
Nosić od ucha do ucha, By nie podpaść złego ducha
By zachować wszystko z twarzą, o czym ludzie skrycie marzą
By pamiętać tu o sobie, gdy zapomną tu o Tobie
Nieważne są przykrości, nie raz coś tu wnet zagości
Ważne tu i teraźniejszość, ważne szczęscie ich jest mniejszość
Uczucia trzeba odkrywać, złe momenty pourywać
Uwolnić całą duszę, w deszczową, ciężką burzę
Wiele się w życiu stanie, nie skazani na przegranie
Walczymy z przykrościami, wkrótce będą i darami
Karma, jak bumerang wróci, na głębie wnet i rzuci
Że będzie jutro lepiej, jeśli oddasz trochę siebie
Inni zdjęcia: Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebel