no siemka robię włama mojej mordeczce ;*
masakra, powiem, że nie wiem o czym mam pisać ;d jakoś dzisiaj weny nie mam i jakoś nie będziesz się jarać moimi wypocinami które próbuję tu tworzyć ;D
chciałam zacząć od tego, że tęsknilam - co chyba wydaję się logicznie :) :* mam nadzieję, że Ty też, bo jeśli nie to się obrażę! :c
wgl przepraszam za to, że mimo, iż miałam Twój numer nie odezwałam się zmieniająć gadu ;c zjebałam totalnie kontakt, po całości noooo :( ale jesteśmy w stanie to odbudować, zaczynając od tego jakże chujowego włamu który Ci robię huahuaha ;D
nasz zajebisty wypad na kolonie nam się nie udał, tak samo jak i koncert Anahi :( ale kończe 18-nastkę i obiecuje, że sama wbiję do Ciebie do Wawy :* nie wiem jak tam dojadę, ale mam to gdzieś ;>
ej dobra kończę już!
może dodam jeszcze, że BARDZO CIĘ KOCHAM <33
i kończę mój włamik, bo serio kończy mi się wena :c kolejny mój wpis może będzie lepszy :D
elooo <3