Nie ma dzióbka, nie jest z ręki, ani do lustra. To jest po prostu jedno z wielu brzydkich, głupich zdjęć.
http://www.youtube.com/watch?v=n1BtExxkP0M
Wracam do starego wyglądu, już mnie zirytował też róż.
http://www.youtube.com/watch?v=TFIBFd3gKHE ^^
Poniższy tekst pochodzi ze strony www.saphira.pl
Eragon obudził się po pewnym czasie i spostrzegł pochylającą się nad nim Aryę.
- Zdradziłaś mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak mogłaś?!
- To było dawno... A poza tym ja go nie kochałam...
- No i co z tego? Już cię nie kocham!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po czym znów padł nieprzytomny. To Brom ogłuszył go od tyłu.
- Miałem nadzieję że straci pamięć.
- Widać ma twardszą głowę niż przypuszczaliśmy. Trzeba będzie nad nim popracować. A gdy to już się uda...
- NIKT NIE BĘDZIE W STANIE NAS POWSTRZYMAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!
- HA HA HA HA HA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tymczasem Oromis wraz z Glaedrem odbywali ważną rozmowę.
- Oromisie zastanawiam się od kilku stuleci...
- Nad czym?
- Bo widzisz jakoś przez te wszystkie lata nie byłeś z żadną kobietą...
- Nieprawda!!! Byłem z Angelą!!!
- Ale ona cię rzuciła, bo być może, poznała twoją straszną tajemnicę.
- Co chcesz przez to powiedzieć?
- Nie sądzę żebyś miał pociąg do chłopców. Eragon był tu cały czas na wyciągnięcie ręki...
Oromis zaczerwienił się.
- Oromisie powiedz to wreszcie!!!! Nie wstydź się!!! Ja też cię kocham!!! Dlatego nie chciałem Saphiry!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Ale jak ty to sobie wyobrażasz?! Jak będą wyglądały nasze dzieci?! Moja rodzina nie pozwoli mi na ten związek. Nikt nas nie zaakceptuje...
Dokończył cicho:
- A ja chcę być akceptowany...
- Masz wypłacz się na moim skrzydle. Widzę, że masz rację. Ale wiedz, że cię kocham.
- Ja też ciebie kocham!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dodał Oromis, po czym zaczął szlochać.
Koniec
"Fatalne dziewictwo" odc 11198
http://www.youtube.com/watch?v=uvgi7P97lu0