Bo chcę z tobą poprzebywać. Jeszcze parę dni. Za wszelką cenę. Pomimo że mnie bez przerwy okłamujesz. W sumie, to okłamuj mnie dalej. Wciskaj mi najgorszy kit na świecie. Nie chcę nic oprócz twoich farmazonów.
O sobie: Czerń jest jak biel po drugiej stronie w kryształowym śnie
On śpi już tam, pięknie marzy, chce i ja
Porwij mnie do baśni niekończącej się
Pragnę, wołam, prowadź mnie.