Mam dla Was pewną propozycję ;) organizuje konkurs na najlepszy opis bądź cytat ;) wysyłać możecie na priv . Biorą udział tylko te, które to osoby napiszą komentarz ' biorę udział! ' i klikną ; fajne ;
ja wybiorę z tego najlepszą połowę , którą umieszcze tutaj, a to WY wybierzecie które są najlepsze ! : >
Nagrody :
1 msc - polecenie fbl, 10 ' fajne ' , 10 komentarz
2 msc - polecenie fbl, 5 ' fajne ' , 5 komentarzy
3 msc - 3 ' fajne ' , 2 komentarze
wyróżnienia * max 2 * - 1 komentarz i jedno ' fajne '
GORĄCO POLECAM !
+ teraz mało opisów bo przygotowuje się do konkursu : > przyjmowanie tylko do godziny 20!
Siedziałam na parapecie patrząc jak śnieg uniemożliwia przechodniom widoczność,on tymczasem krzątał się po pokoju szukając w pośpiechu swojego portfela-Wrócisz dzisiaj?-wpatrując się w świat po drugiej stronie,wyszeptałam z nadzieją.Był zbyt zajęty na odpowiedź,jego zachowanie mówiło samo za siebie.Cisza odbijała się od ścian,czułam unoszącą się w powietrzu obojętność i chociaż temperatura była wysoka ogarniał mnie chłód wydobywający się z mojego serca.Westchnęłam widząc jak wychodzi-Wolałam kiedy kochałeś bardziej rap ode mnie niż dilerkę,uwierz z tym jest mi o wiele ciężej-słysząc moje szepty zatrzymał się w drzwiach po czym spuścił głowę i wyszedł zostawiając mnie samą z całym tym burdelem uczuć.
było kilka dni po Jego pogrzebie. rodzina siedziała na balkonie. poszłam do kuchni, żeby zrobić kawę. wszedł za mną kuzyn. stałam przodem do okna, opierając się o parapet i czekając aż woda się zagotuje. ' tęsknisz za Nim, co nie ? ' - spytał, swoim chamskim głosem. nigdy nie miałam skłonności by mówić mu zwykłe 'cześć' a co dopiero rozmawiać o takich sprawach. nie odpowiedziałam nic. stanął obok mnie, i spojrzał mi w oczy. ' tak, cholernie' - odpowiedziałam ze łzami w oczach. w Jego też zauważyłam smutek - chyba pierwszy raz w życiu. nie wierzyłam - ten skurwiel miał uczucia. popatrzył w okno i klepiąc mnie po plecach , już z tym samym chamstwem w głosie powiedział: ' nie pierdol Młoda, dasz radę'. wziął sok, i wyszedł. stałam tak jeszcze długo, zastanawiając się jak On to robi - jak potrafi tak idealnie się kamuflować.
- chodził z was ktoś po Tatrach? - zależy po ilu
określ się kurwa konkretnie - jesteś, albo Cię nie ma.