I w pewnym momencie Twojego życia pojawia się mała istotka, która może nie wiele rozumie. Jednak w jakiś sposób jest Ci biska. Jest Ci lżej kiedy bierzesz ją w dłoń. Kiedy w sposób urokliwy rusza swoimi wąsikami lub strzyże swoimi uszkami. Może to nie człowiek, ale masz kogo kochać. Wiesz, że jesteś za nią odpowiedzialny. Opiekujesz się nią. Daje Ci to siłę, bo wiesz, że jest ktoś, kto na Ciebie liczy i wypatruje Cię maleńkimi, czarnymi ślepkami.
Na zdj. Pinky