Zastanawiam się jak ludzie mogą się zmienić...
i czy ja się zmieniłam nie tylko pod cechą wyglądu ale charakteru...
podobno człowiek krzdałtuje swój charakter przez całe życie, ale czy to oznacza że przez całe życie nie bedzie sobą?
charakter krztałtuje nas,nasze wewnętrzne ja,nasza psychike,naszą osobowość,i nasze bycie sobą.
Napewno się zmieniłam ,ale na dobre czy na złe?
Na stałe czy na chwilowy okres?
Czy takie zmiany w charakteże nie są fauszywe?
Czemu sami siebie nie znamy i nie możemy do konca przewidzieć jak to bedzie z naszym zyciem?
takie pytania mnie czasem dręczą...ale może nie warto o tym myśleć?
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Charakteru nie można poprawić, można go tylko zepsuć.
Nic bardziej nie wzmacnia człowieka jak okazane mu zaufanie
Jeśli uwierzysz w czyjąś dobroć stanie się on lepszy
Młody jest ten kto wieczorem jest taki sam jak rano
Stary jest ten co rano jest taki sam jak wieczorem
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość