Nikt nie ma prawa zakazać umierać
I kiedy tak myślę ze zrobię to serio
Bo czasem nie mam ochoty tak żyć
I z wyjątkiem tego ze ty jesteś ze mną
Naprawdę nie mam już nic
Czasami mam tak, że mam tego dość,
że kiedy chcę dobrze to wychodzi źle,
że gdy robię dla kogoś coś,
to dla niego żadna nowość, że przejdzie się.
Wychodzi jak na złość i dochodzi do tego,
że się nienawidzę i wstydzę,
bo krzywdzę tych którzy są najbliżej mnie.
Nie mów, że mnie kochasz,
miłość to pułapka,
nie widzisz w mych oczach nic,
to tylko maska.
Ja stoję znów sam,
bo nie chcę uciekać
i dalej w to gram,
chociaż nie wiem, co mnie czeka.
Chodź ze mną pod rękę na dach wieżowca,
pożegnaj się z lękiem,
nie jesteś obca
Razem spróbujmy przeciąć chmury dumnie
https://www.youtube.com/watch?v=inMSTX3tu7Y
Powiedziała "spróbujmy" dostała nieprzespane noce