Dodano: 4 KWIETNIA 2015
#43
#43
Stare zdjęcie, ale...
Kochani, wrzucam Wam link do czegoś bardzo osobistego. Kto chce, przeczyta. Poza imionami i faktem, że nie studiuję w UK (i mam 21 lat :)) to daje Wam wgląd w duży kawałek mojego życia. Chociaż oczywiście to tylko opowiadanie o mojej Annie Lambert :P
http://eclambert.weebly.com/opowiadanie
Pisane jakiś czas temu, trochę z żalu, że oprócz simsów niewiele mnie już z końmi łączy. Chciałam się tym podzielić. Zostawiam Was z tym do poniedziałku, może akurat się komuś spodoba :)
I jeszcze raz radosnych świąt.
Komentarze
gmcentre
Świetne opowiadanie!
Ja po stracie ukochanego konia przestałam jeździć z 3 lata, potem wsiadlam w inne siodło po paru jazdach przerwa znowu na rok, zaczęłam znowu w tamte wakacje nauka od początku... wrzesień..październik galop coraz lepiej, polsiad bd, uczyłam się pełnego...2 jazda w innej stajni, wypadek (spadlam z konia) po miesiącu bo wcześniej nie mogłam wsiadlam znowu 2 razy, do dziś dnia nie pojawilam się w stajni, nie wiem czy to trauma czy chodzi o stratę konia. Więc też mam mało wspólnego jak narazie..
Ja po stracie ukochanego konia przestałam jeździć z 3 lata, potem wsiadlam w inne siodło po paru jazdach przerwa znowu na rok, zaczęłam znowu w tamte wakacje nauka od początku... wrzesień..październik galop coraz lepiej, polsiad bd, uczyłam się pełnego...2 jazda w innej stajni, wypadek (spadlam z konia) po miesiącu bo wcześniej nie mogłam wsiadlam znowu 2 razy, do dziś dnia nie pojawilam się w stajni, nie wiem czy to trauma czy chodzi o stratę konia. Więc też mam mało wspólnego jak narazie..
04/04/2015 23:13:33
equestriansim
Dziękuję. Kurcze, myślałam, że tylko ja nie mam obecnie do czynienia z końmi.. Pewnie chodzi i o to i o to. Im dłużej się tam nie pojawisz tym będzie Ci pewnie trudniej wrócić. Trzymaj się :*
06/04/2015 10:12:48
gmcentre
Ty również się trzymaj! :* A tak poza tym studiujesz aktualnie?
06/04/2015 10:59:02
equestriansim
Tak, jestem na II roku psychologii :)
06/04/2015 11:53:27
equestriansim
Będzie mi bardzo miło :) daj znać co sądzisz może później :)
04/04/2015 19:02:36
helpcentre
Właśnie skończyłam. To jest bardzo smutne... to jak ty cierpiałaś, jak zmieniało się twoje życie i twoje otoczenie oraz jak znikały osoby czy konie które kochałaś... trzymaj się :)
04/04/2015 19:20:53
heroesstables
Jejku to jest... przykre. Po czymś takim można się załamać, rozumiem cię doskonale, bo sama przed kilkoma dniami nie byłam pewna, czy będę mogła wsiąść jeszcze na konia. Trzymaj się jakoś :)
04/04/2015 19:01:15
equestriansim
W sumie boli najbardziej to, że gdy odwiedzam moją "starą" stajnię to jej nie poznaje. Zostały może z 3 konie, które były tam przed paroma laty, ale są takie jakieś.. obce? A ludzi, z którymi się przyjaźniłam nie ma już wcale. I nie ma "mojego" konia, bo ktoś go kupił, choć akurat dla niej chyba lepiej. A opowiadaniowy Ł. jest, ale ja mam innego faceta, z którym jestem szczęśliwa a i on chyba stracił zapał, który tak w nim kochałam. Ale trzymam się, bo niestety tak to już jest... :) Ale dziękuję :*
04/04/2015 19:08:08
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika equestriansim.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
