Wstydliwe relacje.
Słodkie pomieszanie. Moralizująca rzeczywistość. Pora odbudować system wartości. Utorować drogę ku szczytom, stromym i śliskim, jednak nadzwyczaj kuszącym. Emocjonalny krajobraz. Pora rozwiązać zagadkę własnego istnienia. // Z podkulonym ogonem, pod Twoimi drzwiami waruję, czekam aż wpuścisz mnie znów. Znajdzie się jeszcze dla mnie miejsce? // All these accidents that happen, follow the dot, coincidence makes sense, only with you, You don't have to speak, I feel. // Robię edit, bo nie mogę już dziś nic dodać. Utknęłam we Frankfurcie, w sumie na własne życzenie. Jestem taka miękka, czasami brak mi asertywności. Na szczęście została tylko chwila świadomości. Odpływam.