Woah!
Widziałam "Transformers 2" . Już nie chcę Mustanga ( no dobra, chcę ), teraz wielbię Camaro :) Oczywiście z żalu by mi pękło to moje złośliwe serduszko, gdybym się nie przyczepiła do kilku szczegółów. Więc :
1. Ta panna od chirurga plastycznego - jej napompowane eee... w sumie wszystko, utwierdza mnie w przekonaniu, że producenci żerują na najniższych instynktach odbiorców. I jeśli panna (?) Fox czaruje ciałem, to z myśleniem u niej cienko, co można wywnioskować z jej bardzo lotnych wypowiedzi...
2. Wciśnięty na siłę wątek miłosny, rodzice na pustyni (po cholerę ? ) i troszkę kulejące dialogi . Na filmwebie film oceniony jest na bardzo dobry, co jest dla mnie przesadą, ale ...
1. Efekty specjalne rzeczywiście wgniatają w fotel . Sceny na pustyni są naprawdę świetne, wielkie brawa !
2. Poczucie humoru - potyczki między bliźniakami i naćpana mamuśka :)
3. Camaro! :D
Film oceniłabym na dobry. Bardzo pewny dobry, ale nie szłam do kina, żeby zabawę psuły mi napompowane lalki ...
***
Mnóstwo czasu spędzam na oglądaniu Naruto. "Zielona bestia Konohy" po sake jest moim wzorem bohatera i nie zawaham się użyć tego przykładu na wypracowaniu z języka polskiego :)
Niech Was mijają błędy ortograficzne, pinki, emo i inne zarazy tego świata ...
PS Ach, zdjęcie! Tak, tak, zdjęcie jest z tamtego roku, podrasowane jakieś dwadzieścia minut temu ...
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames