Wakacyjne zdjęcie.
Akurat urlopik się trafił i w kilka osób mogliśmy ruszyć na północ Polski.
Stawiliśmy się we Władysławowie. Dlaczego tam ?? A dlatego, że na Hel jak i na Gdynie mieliśmy dystansowo bardzo podobne odcinki. Tak więc mogliśmy sobie pozwolić na rózne wyprawy w jedną jak i drugą stronę.
Na zdjęciu perony stacji Gdynia Główna, gdzie oczekiwaliśmy w blasku zachodzącego słońca na nasz wieczorny pociąg do Helu przez Władka.