podsumowanie.

heh, jak widać- wróciłam. Ale tylko po to, by dodać jedno zdjęcie, bo jak wie kilka osób- do tego fotobloga mam największy sentyment.

przeżył moje 3-lub-4 zauroczenia, po których nocami płakałam do poduszki. Hm. Sama się dziwię, że to zrobiłam, że napisałam tutaj notkę.

tsaaa. O powód nie trzeba się długo zastanawiać, co? A jak.

Proste: Marta eF znowu się zakochała. Mocno. I (podobno) z wzajemnością. No ale cóż. 

Przez ostatnie kilka miesięcy dużo się działo, wydoroślałam. Nie jestem już tą małą dziewczynką, która pisze o wszystkich swoich przygodach na blogu, który staje się takim utrapieniem, że przez niego traci ważną dla niej osobę. Przyjaciela.

Te wszystkie rzeczy, które się wydarzyły- a było ich wiele- wszystkie mnie zmieniły i ukształtowały mnie. Ale prawie codziennie wchodziłam na tego pb, by przeczytać przynajmniej dwie notki, z których potem śmiałam się przez łzy. Jednocześnie było mi smutno i czułam się pocieszona. Ale nie będę niestety już tą dziewczynką, nawet gdybym bardzo tego chciała. Na chwilę chociaż, chciałabym być znowu tą dziewczynką z 6-tej klasy, która bała się przeklinać, bo bała się konsekwencji...

Gdy to sobie przypomnę- łzy zbierają mi się w oczach, a w gardle pojawia się kłująca i nieznośna gula. Teraz już, gdy się zmieniłam- chcę powiedzieć jedno. Może jestem już starsza. Ale nigdy nie zniknie we mnie część dziecka, które coś nabroi, a potem ucieka, jakby nigdy nic. Zawsze będę tym dzieckiem. Zawsze.

Zawsze...

Teraz oficjalnie zamykam tego fotobloga. Niestety już nigdy nie napiszę tutaj notki. Mam swoje powody, więc proszę się nie dopytywać. Dziękuję wszystkim, którzy byli przy mnie podczas pisania tego pb, wszystkim komentującym, oglądającym i odwiedzającym, a co najważniejsze- moim przyjaciołom, którzy zawsze są przy mnie, którym mogę wypłakać się na ramieniu, z którymi mogę śmiać się do woli, z którymi mogę ponarzekać na wszystko, z którymi wychodzą najlepsze przypały. Kocham was.

Dziękuję. Dziękuję serdecznie za wszystko.

Żegnam. Już nigdy nie napiszę tutaj notki.