kisses from barcelona!
zaraz zbieram dupeczke i jadę w moje ukochane miejsce daleko stąd *.*
niestety nie jest to barcelona, ale dobre plejs w pl.
po drodze wpadamy do delfina, niecierpię fiszów, fee -.-'
potem lans hajs i bans w centrum, mrymmm
dobra idę ogarnąc fejsa i blogspota i ... z nowym bravo robię spierdylanko w Góry. < 3
+ na zdjęciu mojaa miętowa bejsb *.*
samojeb spoczito, joł !