No więc cześć. Jestem Lucy i swojego czasu byłam szanowaną modelką w Nowym Yorku.
Nestety po kilku latach swojej kariery zmuszoa byłam wrócić do rodzinnej stadniny i zająć się chorą mamą. Mama zmarła zaledwie dwa miesiące później pozostawiając mi stadninę i młodszego brata, Jamesa. Odstawiłam więc modelling na bok i przeprowadziłam się z Jamesem do mniejszego domu ze stajnią obok.
Ze starej hodowli fryzów wzieliśmy Punk Harmony, kochaną klacz ujeżdżeniową. Mamy też Jelly Smach, skokową klacz arabską,którą kupiłam jeszcze za czasów gdy byłam modelką. Naszym ostatnim nabytkiem jest wałach niemieckiego kuca wierzchowego Young Dip.
Jak wam się podoba?
+tak, wracam. Niestety nie będę bardzo często wstawiać zdjęcia bo moje życie towarzyskie 'rozkwitło' :P
++Jeszcze nie wiem czy będę kontynuować tą rodzinkę czy wrócę do ostatniej czy do jeszcze innej. Zobaczymy.