Mówiłam, że będę męczyła zdjęciami mniszków.
Jest gorąco i nic a nic nie chce mi się robić. Najchętniej cały dzień przesiedziałabym w łazience. Tam przynajmniej jest chłodno. O.
Ale mniszki czekają. Trzeba je doglądać, pilnować, liczyć, przerysowywać, karmić i wyprowadzać na spacer. Ech.
Komentarze
~Loony Hej, Ty w łazience, a ja siedzę w piwnicznej części mojego domu, ponieważ mam tam pokój...chłód =D...ale gorąco, matko! Ja już alergii dostałam od tych pyłków i traw, ale warto zaryzykować i dobre zdjęcie zrobić, nie ;)? Ładny ten mniszek, załapała się nawet mucha w tym kadrze, będzie sławna :D