photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 LISTOPADA 2010



Łąka, słoneczny poranek. Malutki wróbelek beztrosko wydziobuje robaki z ziemi. Niestety jest nieostrożny i ląduje pod ogonem pasącej się krowy, która załatwia na niego swoją zwykłą, krowią potrzebę. Wróbelek jest załamany, złorzeczy, piórka ma pozlepiane i nie może się ruszyć... Tak się składa, że zjawia się kot. Ogląda tę kupę nieszczęścia i zaczyna dokładnie czyścić wróbelka z gówienka. Wróbelek jest przeszczęśliwy, myśli - jak ja się temu kotu odwdzięczę. Kiedy wróbelek jest przywrócony do stanu używalności kot oblizuje się i zjada wróbelka. Jaki stąd morał?
Nie zawsze ten, kto na ciebie nasra jest twoim wrogiem, a ten, kto oczyści cię z gówna - twoim przyjacielem.


Nienawidzę poniedziałków- na szczęście to już ostatni w tym tygodniu

 

http://www.youtube.com/watch?v=NGtS2-a4CBI 

Komentarze

~slomkadwa slomki:)
10/11/2010 20:42:19
~ilooo haha dobre xD
08/11/2010 15:20:24

Informacje o endlessskies


Inni zdjęcia: :) nacka89cwaKulczyk slaw300Wakacje patusiax395Marzenia się spełnia. tanczacexxiskierkimajowe 2025 #2 vela44Koloseum nacka89cwaPolska restauracja bluebird11Muzyka jaymzEgipt żyje nocą bluebird11Upadek. biesik