Hej ho!
Zostało tylko pół niedzieli, którą poświęcę na naukę i 3 dni szkolne. Trudne 3 dni, ale jest mogło być gorzej. Słucham już świątecznych piosenek i pomodliłam się dziś w kościele za śnieg. Mam nadzieję, że spadnie, bo nie wyobrażam sobie świąt bez śniegu.
Nie rozpisuję się, bo lekcje czekają. Impreza z chemią, biologią i wypracowaniem z PO! Ale będzie zabawa!
Dlaczego weekendy zawsze tak szybko mijają?
"Keep your feets on the ground when your head's in the clouds..."