Więc dzisiaj zaczynam zupełnie na NOWO .
I to tak praktycznie o 180 stopni .
No może trochę przesadziłam , ale coś takiego .
Ale spokojnie mniej więcej zostaję taką jaką jestem .
No może nie zupełnie .
Mam dość siebie .
A ochotę na nową .
Więc spełniam swoją ochotę ;d . Haha jak to brzmi .
Porażka xd .
Nie wiem czy to wyjdzie na dobre ale miejmy nadzieję .
Mam dość już tego jaką jestem , a jestem okropna .
Znaczy czasami .
Dzięki paru dziewczynom które wbiły mi na chatę bez zapowiedzi praktycznie :
Asia < 3
Julita < 3
Piszczyk < 3
Olka < 3
To właśnie dzięki tym 4 osobom biorę się za siebie . To dzięki nim wiem co to żyć na nowo i co to zacząć się cieszyć , po bardzo cięzkim dniu .
Dziękuję wam < 3
Obiecuję poprawę < 3
; **
Pamiętajcie , że naważniejsi zawsze są najbliźsi < 3 .
Może i jestem zepsutą małokatą , która czesto nienawidzi siebie samej . Może czasami denerwuję się i komplikuję sobie bardzo swoje życie . Może jestem jeszcze "mała" , ale potrafię bardzo mocno Kochać , Ciebie kochać < D 3