Najzajebistrzy dzień chyba w moim życiu, albo przynajmniej w połowie życia :) xd
Wreszcie mam moje upragnione foto ze Zbyszkiem. I to nie jakieś uproszone, czy wymolestowane na ładne oczka :D
Z wielką chęcią dał sie sfocić w moim towarzystwie. <3
Nie wiem czy teraz mam pisac tą note bo jestem strasznie wzburzona emocjonalnie! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Wykrzycze sie tu! Ze szczęscia. Rozmowa z panem managerem naszych orzełków i smiechy Bakiewicza w naszą stronę. Cos wspaniałego. <3
To było jak jakiś cholerny sen. Odpały Zibiego, Nowakowskiego i Michasia z zartów "Igiełki" jak to krzyczała jedna pani. ^^ Nowe znajomości, ludzie ociekający zajebistoscią choc mniej niż siatkarze. No i kinder Joye rozdawane Zibiemu przez Pauline, którą serdecznie pozdrawiam.
I pozdrawiam również Możdżona, który nie zjadł Kindera bo powiedział że jest autem xd. :)
Ahh co za dzien. No i jeszcze sliczne oczy Kosoka, Zbyszka, Michała i Czarnowieskiego. xd
To wystarczy abym była szęśliwa na całe wakacje ^^ <3<3
hehe