Na zdjęciu mój wakacyjny Zozolek. w rudym wykonaniu. ;) ;-*
" (...) Zanim Cię poznałem, Bello, moje życie przypominało bezksiężycową noc. Mrok rozpraszały tylko nieliczne gwiazdy przyjaźni i rozsądku. A potem pojawiłaś się ty. Przecięłaś to ciemne niebo niczym meteor. Nagle wszystko nabrało barw i sensu. Kiedy znikłaś, kiedy meteor skrył się za horyzontem, znów zapanowały ciemności. Otoczyła mnie czerń. Nic się nie zmieniło, poza tym, że Twoje światło mnie poraziło. Nie widziałem już gwiazd. Wszystko straciło sens... "
" To bardzo zabawne moje serce nie bije od niemal dziewięćdziesięciu lat, ale kiedy wyjechałem, nagle przypomniałem sobie o jego istnieniu, a raczej uświadomiłem sobie, że go nie ma. Poczułem się tak jakby je wyrwano. Jakbym zostawił je tu, przy Tobie.. "
" Odsunął się ode mnie na kilkanaście centymetrów, żeby móc mi się przyjrzeć. Widok jego oczu nie pomógł mi w moich staraniach- płonął w nich czarny ogień, któremu trudno się było oprzeć.
- Dlaczego? - powtóżył nikim, męskim głosem - Kocham Cię. Pragnę Cię. Tu i teraz. "
" Nie przejmuj sie szepnal mi do ucha - Gdybym mógl snic, snilbym tylko o tobie. I nie wstydzilbym sie tego. "
Zmierzch <3
Kłopot z życiem polega na tym,
że nie ma okazji go przećwiczyć
i od razu robi się to na poważnie.