Siedzę z mokrą głową i tak sobie nad wszystkim myślęę...
No ejj.. nie śmiejcie się..
To poważna sprawa, kiedy człowiek wreszcie zaczyna myśleeć..
Tak więęc...
Obudzona zostałam brutalnie przed 1o.oo
Gdy tylko tata i brat pojechali do sklepu z laptopami, zrobiłam sobie samowolkęę...
Zrobiłam sobie parówki, właczyłam vive i śpiewałam na cały doom..
Szkoda Madź, że Cięę wtedy nie było u mnie na chacie.. xD
Ahh i ohh.. xD
Zimno mi w głowęę... ;xx
Aha.. tegoo... wczoraj byłam z moimi Panami [ Madź i skład opałowy Karodź. xD ]
Na warsztatach plastycznych..
I przyjechałoo DamI !.
I Madź udzieliła wywiadu - będziee sławna!.
Jestem z Ciebiee dumna!. xD
Tylko Cię Dziecko nie oglądałam jeszczee...
Ale to sięę zmieni!. ;]]
I robiliśmy `książki.`
Takie dziwne coś..
Znaczy sięę, artystycznee..
I wszystko nam wychodziło tak... `Abstrakcyjnie`.
Mwahahaha... xDD
A najlepsze były moje zawiasyy...
Mwahaha, śniły mi siee po nocach. xDD
I te prawie całe róże w zimiee..
Sąsiad ma!. xD
Yeah...
Moja rodzina sięę powiększyła..
O laptopa.. O.o < ----- głodne oczy jak to Madź mówi.. xDD
Luz blus...
Zimno mi w głowęę!.
Mówiłam już?.
Ide się wysuszyć.. ;| xD
-Madź.
-Karodź.
-Andź.
- taki jedeenn...
-Maliniak.
- i ta babka co tak wczoraj prychnęła na Karo!. xDD
Ave. ;*********