photoblog.pl
Załóż konto

7-11.10.2020 Uro Taty

 

Fot. Widok na Pragę z hotelu 2020

 

7.10- środa rozpoczęta od godz wych. (Kuba miał ten luksus, że mógł się wyspać, bo tematyka dotyczyła w małym stopniu jego osoby). Po chyba dwóch godz, zaczął się skarżyć na złe samopoczucie więc finalnie wychowawczyni zdecydowała, że lepiej żeby poszedł do domu. Po powrocie do domu ogarnęliśmy z Pittem prezent dla taty, bo za 3 dni ma uro! Mogę polecić fajną stronkę z różnymi gadżetami i pomysłami na prezent. W domu w wolnej chwili obejrzałam Brzydulę i W garniturach.

 

https://www.crazyshop.pl/prezenty-na-urodziny,1504

 

8.10- od 9:30 wjechały zastępstwa, na moim okienku, kiedy klasa miałą religię przesiedziałam z nimi. Okazało się, że Kuba został w domu, czyli nie ściemniał poprzedniego dnia. Na doradztwie, ja wzięłam klasę i włączyłam im film o Auschwitz (miałam przygotowany na taką okoliczość, bo na historii mieli akurat tę tematykę). Po lekcjach kierunek dom i małe zakupy z vinted.

 

 

9.10- Standardowo o 8:30 dyżur, zaczęło się od zastępstwa  niemiecki, potem ja przejęłam klasę i robili powtórkomat z matematyki (dowiedziałam się przy tej okazji, jak uczniowie go rozwiązują: strzelają w odpowiedzi tak długo aż nie trafią..) Potem tylko historia, która szybko zleciała i kierunek Auchan. Tak się ogarniałam, że zapomniałam torby i musiałam się po kilku km cofnąć. Całe szczęście, że zczaiłam się szybko a nie jak dojechałam do domu. Było deszczowo to pamiętam, bo jak wyszłam z auta to momentalnie byłam mokra. Potem już tylko szybki shopping, zatankowałam auto i dom, Po południu spotkałam się z Jagodą. Tego samego dnia dotarł też prezent do paczkomatu dla taty. Także realizacja była bardzo szybka.

 

10.10- uro taty. Miałam wolne w kinie, więc idealnie się to złożyło. Zrobiłam sałatkę, pranko do południa, a potem do placka wjechało winko. Prezent się podobał, a to najważniejsze. Pod wieczór ogarnęłam MC, trochę YouTuba i kolejny odcinek W garniturach.

 

11.10- dostałam zmianę w kinie od 13-19,więc chociaż mogłam się wyspać. Finalnie puścili mnie do domu przed 17. Poszłam z Teqi i wjechała kawunia. Dopiliśmy resztę wina do placka i tak niedziela zleciała. Zdążyłam obejrzeć kilka odcinków Brzyduli, Rolnika, Top Model. W międzyczasie ogarnęłam pazury i Mc.

 

 

Kategoria:
Podróże
Dodane 26 GRUDNIA 2020 , exif
321

Informacje o emma6


Inni zdjęcia: Dokładnie pamiętam najprawdopodobniejnieNatura ilovecarrots1439 akcentova:) dorcia2700Żurawie jerklufotoNobody's listening waferowaNad jeziorem patrusiagdWyjątkowo zimny kwiecień bluebird11Italy diebabydieŻal straconego czasu pragnezycpelniazycia