o 12 do jg
przypał niezły, ale obeszło się bez konsekwensji /jak narazie?/
co raz częściej myśle jakby to było gdybym niezrobiła czegoś
czegoś co kochałam
/Dotykam ją ostatni raz opuszkami, próbując złapać i zatrzymać ją na zawsze.Upuszczam ją i zabijam coś między nami~ Pezet