Uśmiech na twarzy...a w sercu ból...
są przyjaciele...reszta jest mało istotna...
w pogoni za marzeniami...to właśnie jedno z nich...
...nie istotne jest już nic...
...bynajmniej to co jest w sercu na dnie.. .
czasem sama siebie nie rozumiem...
...na przekór przeznaczeniu...