Kiedyś zmartwychwstanę w strużkach alkoholu, z brudem za paznokciami i uśmiechem na przydymionych wargach. Ale jeszcze nie teraz.
Prawo, dziennikarstwo, turystyka, politologia, europeistyka, filologia... Warszawa, Katowice, Bydgoszcz, Olsztyn, Białystok, Toruń, Lublin...
Błędne koło. A najgorsze, że stoję po jego środku. Takie moje między, pomiędzy, gdzieś.
Zaczynam zabawę z programami graficznymi.
PS. Chcę sfotografować brokatową tęczę.