Weekend ma być upalny, więc już się cieszę :D
bo wyjeżdżamy z mężem i przyjacielem :)
Będzie się działo ! Cały weekend w innym mieście, nikt Nas nie zna :D czad!
Jakiekolwiek fotki pewnie znajdą się na insta :)
Kupiłam potrzebne rzeczy, część mam już spakowaną :D zostało dopakowanie reszty i oczekiwanie na piąteczek <3
postanowiliśmy z Mężem póki co korzystać na maxa z wolnego czasu bo jesteśmy młodzi i nikt Nam tego nie odda a czas pędzi jak szalony :)
mamy misję typu: wracamy do miasta ok 3:40 więc zamiast do domu spać poszliśmy w dresach i bluzach po psa i na spacer w miasto :D o 4 kupiliśmy kawkę na stacji i ruszyliśmy....nie muszę mówić jaki piękny był wschód słońca :D pusto na mieście :) do domu dotarliśmy o 7:15 BAJKOWO ! :D
Natomiast wczoraj o 22:30 wzięło Nas żeby pojeździć rowerem :D wróciliśmy do domu po 1 xD
Chyba się przestawiliśmy bo o wiele lepiej funkcjonujemy nocą :D
...a ja oczekująć aż Mąż wróci z pracy zrobiłam sobie mały salonik fryzjerski i postawiłam na ombree :D
i w sumie podoba mi się :D
zostały odrosty do zrobienia :)
Tymczasem idę wcinać pierożki z truskawami ! mniaaam ! :*