Muszę przyznać, że przez moment zastanawiałam się, czy nie powinnam zostać w Warszawie na weekend, iść na jUWenalia jak "prawdziwy student", itp. itd. bla bla, ale minęło mi, jak przyjechałam do domu :D
kocyk + książka > juwenalia
Polecam! :)
Fajny by jeszcze było, jakby książka nie była po rosyjsku, ale nie można mieć wszystkiego :P