weekend taki sobie ;)
w sobote miał byc balet i zostałysmy przewalone -.- :D ale nie bylo zle.
nowy plac zabaw robi szał :D szczególnie hustawki (y) Abdziu mnie "rozpedzał" o.O jsralam w gacie, hahaha, prawie upadek :D MAnia naa oparciu boo za nisko (y) piwka, rozmowy, potem czekanie ponad godzine na Mikołaja x2i dupa -..- :D
niedziela lepsza <3 coż za pogoda *.* *.*
mial byc zalew i opalanko z Bartkiem ale brak rowerow ;/ :D
siedzenie u Gochy pod altanka <3 beka straszna
Aruś- co tam, ze po weselu pic i tak trzeba (y) jkie szmery bajery :D pakt z Szymkiem (y)
Giena standardowo najebany, hahhaa, co on wgl odwalaal :D
Misiek i chloapki tyrajacy jazde Babci :D wodka i blanty, "odprowadzic panienke" i wgl :D
tyyyle truskawek <3 wpierdzelanie ciastaa z Klau i Arkiem <3
teen koles na rowerze o.O hahahah "EJ NIUUUNIA" :D
potem zalew, w tyle osob w samochodzie :DDDD Arek i Abdziu w bagazniku :D muzyczka i jazda :D
kocyk, plaza, woda, słońce, piwka <3 bosko.
prawie wyladowalam w wodzie :oo Gocha dzieki :*
balam sie o Giene taki najebany plywac :o i spina do obcych ludzi :D
tyranie chloapkow o mojej bluzce :D
Tomek (y) POZDROO
powrot: Giena taki mokry obok mnei, yyyy, mela na goski oksach, skarpetki wyjebne za okno (y)
i obudziam sie na czas z doswiadczeiem :D hahaha, ale cos tam zrobilam xd
ROZMOWA Z JULS PRZEZ 46 min i 46s - przyypadek ? nie sadze :D <3
dzis rano koles przyciety drzwiami w autobusie :oooo
ukrywanie sie przed Gorylem a i tak widziala nas z 5 razy :D haha
nie bylo biologii <333 pogadalysmy sb z dziewczynami ;)
ogolnie nic ciekawego :D karty na chemii :D tyraniee Iwonie, chcialam wyjsc a wkopalam sie w czytanie nieswojej prezentacji, bo Biesiad przeciez nie mozee :D
Kinia <33 walic ta sucze. wazne, ze inne przedmioty zaliczone :***
myslalam, ze sie zamule czekajac na autobus, ale na szczescie spotkalam Daniela i Jacka :D
hahah, styrane banie <3
przeszlismy sie do 5-tki zaplacic na prrawko :D Pszczoła i komplementy dla swojego samochodu :D haha
Daniel tyrajacy tej dziewczynie, "ten najladniejszy to ja " , " moze pania napisac ale i tak nei odpisze ", "reszty nie trzeba" :D
woda taka cenna <3 ale i tak zabraklo ;c
znow wypominanie krupniku :D haha
chodze szpagatami, hahahaha, fajnie wiedziec :D
jedzenie ciastek maslenaych chociaz Jacek nie lubi masla, ale tak bardzo kusze :D haha
Daniel krzyczacy na mnie na srodku chodnika :o hahahahhahaha
chlopeic od truskawek :D
spotkanie Radomsia :D ja dziku (y)
opowiesci o skuterze w sianie i blocie :D
Daniel i jeg0 " czemu tak stoicie, uusiadzcie sobie " :D dzieki (y)
a autobusie taka sahara w japie ;oooo
Bolalo nas serduszko bo kazdy mial picie a my nei :C
opowiesci z kuchni, Josh i tyranie bani :D
słodko ;)
potem opalanie <3
jutro nie ide do szkoly :D hyhy
http://www.youtube.com/watch?v=2fngvQS_PmQ